Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze

Google Translator

Data publikacji: 3 grudnia 2019

Zmiany personalne na chirurgii ogólnej i onkologicznej. „Tu jest dynamiczny rozwój”

Na naszym Klinicznym Oddziale Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej pojawiło się dwoje nowych pracowników. Dr n. med. Sławomir Cieśla został zastępcą kierownika oddziału, a Beata Rudak nową pielęgniarką oddziałową.

Dr n. med. Sławomir Cieśla jest chirurgiem od 36 lat. Kończył Akademię Medyczną w Poznaniu. Specjalizował się w chirurgii ogólnej, a następnie pod kierunkiem prof. Pawła Murawy (ojca dr n. med. Dawida Murawy, kierownika naszej chirurgii ogólnej i onkologicznej) kończył II stopień specjalizacji onkologicznej. Lekarz doktoryzował się u prof. Krzysztofa Ziai na Śląskim Uniwersytecie Medycznym. Sławomir Cieśla rozpoczął pracę w Szpitalu Wojewódzkim w Lesznie, gdzie przeszedł wszystkie szczeble kariery do stanowisk kierownika pododdziału chirurgii onkologicznej oraz zastępcy dyrektora ds. medycznych.

Od przeszło 20 lat zajmuje się m.in. chirurgią piersi, a jego zainteresowania ewoluowały w kierunku onkoplastyki, czyli leczenia chirurgicznego, które nie powoduje uszczerbku fizycznego. Jako pierwszy lekarz w Wielkopolsce wykonywał jednoczasowe rekonstrukcje piersi (amputacje połączone z rekonstrukcją). Brał udział w wielu konferencjach i stażach lekarskich m.in. w Stanach Zjednoczonych, Niemczech, Austrii i Danii.

Do naszego szpitala Sławomir Cieśla trafił z lecznicy w Lesznie, gdzie pracował na oddziale chirurgii ogólnej, onkologicznej i naczyniowej. Tak tłumaczy swoje przenosiny do Zielonej Góry: – Zauważam, że tutaj jest miejsce, gdzie następuje dynamiczny rozwój, również w związku z powołaniem kierunku lekarskiego na miejscowej uczelni. Potrzebni są tutaj ludzie, którzy mają odpowiednie przygotowanie, doświadczenie i chcą aktywnie w tym działać. Stąd moja decyzja, by wziąć w tym udział.

W Zielonej Górze zamierza koncentrować się na chirurgii ogólnej i brzucha, a także myśli o zorganizowaniu tzw. breast unitu, czyli miejsca, gdzie pacjentka trafia z jakąkolwiek wątpliwą zmianą w obrębie piersi, i gdzie jest natychmiast diagnozowana. Oprócz tego widzi w naszym szpitalu miejsce na rozwój chirurgii tarczycy.

Z kolei Beata Rudak pracę w naszym szpitalu rozpoczęła w 1998 r. zaraz po skończeniu szkoły. Uzyskała tytuł magistra  z pielęgniarstwa i pedagogiki. Przez wiele lat pracowała na oddziale chirurgii ogólnej, onkologicznej i naczyń. W 2011 r. objęła funkcję zastępcy pielęgniarki oddziałowej na chirurgii naczyniowej, którą pełniła do grudnia tego roku, kiedy to wygrała konkurs na stanowisko pielęgniarki oddziałowej na chirurgii ogólnej i onkologicznej. – Jest to z pewnością nowe wyzwanie, wymagające umiejętności spojrzenia na całość pracy oddziału. Chcę, aby panowały tu warunki godne i bezpieczne nie tylko dla pacjenta i jego rodziny, ale także dla personelu, bo to jest ciężki zawód. Personel jest dobrze wykształcony i doświadczony, stąd chętnie będę z nim współpracować. Służę też pomocą i radą – mówi nowa pielęgniarka oddziałowa.