Data publikacji: 13 listopada 2023
TIPS – to pierwszy taki zabieg w Lubuskiem
W Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze wykonano po raz pierwszy w woj. lubuskim zabieg, który przeprowadzany jest jedynie w nie więcej niż 4-5 dużych akademickich ośrodkach w Polsce i to bardzo rzadko.
Jest to zabieg TIPS (Transjugular Intrahepatic Porto-Systemic Shunt) wykonywany u pacjentów z tzw. nadciśnieniem wrotnym, najczęściej z powodu marskości wątroby. Jak wyjaśnia dr n. med. Bartosz Żabicki z Pracowni Radiologii Zabiegowej, uszkodzona, marska wątroba jest przyczyną przede wszystkim niekontrolowanego gromadzenia się płynu w jamie otrzewnej i związanych z tym powikłań. Ponadto nadciśnienie w krążeniu wrotnym, czyli w naczyniach żylnych odbierających krew z przewodu pokarmowego, powoduje wytworzenie się dodatkowych dróg odpływu z pominięciem wątroby. Alternatywne drogi odpływu formują żylaki, z których żylaki przełyku i żołądka mogą prowadzi do masywnych i nawrotowych krwawień zagrażających życiu pacjenta.
Pacjentem był mężczyzna ze skrajnie zmienionym, marskim miąższem wątroby z olbrzymimi żylakami przełyku i żołądka, które w ostatnim czasie spowodowały masywne krwotoki, a każdy z nich mógł być tym ostatnim. Zabieg TIPS pozwala zapobiegać ponownym krwotokom poprzez obniżenie ciśnienia w krążeniu wrotnym i odbarczenie żylaków.
Dr Bartosz Żabicki tak opisuje wykonany w znieczuleniu ogólnym zabieg, który odbył się w Pracowni Radiologii Zabiegowej:
– Poprzez nakłucie żyły szyjnej wprowadzono cewnik do żyły wątrobowej prawej. Następnie radiolog zabiegowy, nawigowany pod kontrolą ultrasonografii przez drugiego radiologa, dokonał za pomocą specjalnie skonstruowanej igły przebicia przez miąższ wątroby z żyły wątrobowej do żyły wrotnej. Następnie po pomiarach ciśnienia, kanał został poszerzony pod kontrolą rentgenowską do oczekiwanej średnicy i zabezpieczony dedykowanym stentem. W większości przypadków sama procedura założenia TIPS-a jest wystarczająca, jednak u naszego chorego napływ do żylaków przełyku, a szczególnie do masywnych żylaków żołądka się utrzymywał, co wymagało dodatkowej embolizacji, czyli pozamykania żylaków od strony światła naczynia.
Dzięki zaangażowaniu personelu Pracowni Radiologii Zabiegowej, zabieg, pomimo że bardzo skomplikowany, odbył się sprawnie, skutecznie i bez powikłań. Pacjent po kilka dniach obserwacji uległ znaczącej poprawie klinicznej i został wypisany do domu, a ryzyko ponownego zagrażającego życiu krwotoku istotnie zmalało.
Jak podkreśla dr Żabicki, zabiegi tego typu przede wszystkim mają na celu dać możliwość przetrwać pacjentom do czasu właściwego leczenia jakim jest zwykle transplantacja wątroby. Natomiast pacjenci nie kwalifikowani do transplantacji, mają szanse na dłuższe życie z mniejszym ryzykiem innych incydentów – szczególnie krwotocznych.
W zabiegu udział brali (na zdjęciu) :
- dr n. med. Bartosz Żabicki- radiolog
- lek. Mateusz Styszyński- radiolog
- lek. Vsevolod Kuzma- anestezjolog
- Magdalena Karkoszka- technik elektroradiologii
- Arleta Zimostrat- pielęgniarka zabiegowa
- Marzena Tomasik- pielęgniarka zabiegowa /pielęgniarka anestezjologiczna
oraz
- dr n. med. Jakub Migoń – przygotowanie i kwalifikacja pacjenta do zabiegu na oddziale Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej