Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze

Google Translator

Data publikacji: 23 czerwca 2022

Pacjentów z udarem leczymy na światowym poziomie

Z wielką przyjemnością informujemy, iż nasz szpital uzyskał w tym roku od międzynarodowej Inicjatywy Angels, jako jeden z 3 szpitali w Polsce, najwyższy czyli Diamentowy Status. A to oznacza, że maksymalnie udało nam się skrócić czas od przyjęcia pacjenta z udarem niedokrwiennym mózgu na SOR do podania leku fibrynolitycznego, którego celem jest rozpuszczenie skrzepliny będącej często przyczyną udaru mózgu. Rekord to 17 minut!

Na ręce Prezesa Marka Działoszyńskiego, a także przedstawicieli stacji pogotowia, SOR i Klinicznego Oddziału Neurologii nagrodę przekazali: Dyrektor Inicjatywy Angels Wschód Mateusz Stolarczyk
oraz Konsultantka Inicjatywy Angels Polska dr Anna Kiełkowska

Dzięki zaangażowaniu wielu pracowników medycznych szpitala, a w szczególności: SOR, Klinicznego Oddziału Neurologii, Zakładu Diagnostyki Laboratoryjnej oraz Zakładu Diagnostyki Obrazowej, a także  świetnej współpracy z personelem medycznym pogotowia, jesienią 2020 r. Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze po raz pierwszy otrzymał od międzynarodowej Inicjatywy Angels nagrodę o Statusie Platynowym.

A to oznacza, że jego personel udziela skutecznej i bardzo szybko pomocy wielu pacjentom dotkniętym udarem niedokrwiennym mózgu.

Co ważne – od tamtego czasu wysokie standardy nie tylko zostały zachowane  (również w czasie pandemii), ale nawet podwyższone! Efektem tego jest otrzymanie w tym roku najwyższego – Diamentowego Statusu. W całej Polsce uzyskały go tylko 3 szpitale. 

Co konkretnie oznacza ta nagroda? Przede wszystkim zdecydowanie skróciliśmy czas od momentu przyjęcia pacjenta z podejrzeniem udaru na SOR, do podania specjalistycznego leku lub wykonania trombektomii mechanicznej. Dzięki temu chory ma nie tylko większe szanse na przeżycie, ale także na dojście do pełnej sprawności.

Co ważne, zwiększył się również odsetek pacjentów, których udaje się objąć takim leczeniem. Istotny jest tu bowiem czas od momentu pojawienia się pierwszych objawów udaru do podania leku (max 4,5 h) lub wykonania trombektomii  (max 6 h)

I tak, dla porównania:

W 2019 r. w Szpitalu Uniwersyteckim leczono trombolitycznie 15,35% pacjentów przywiezionych z udarem niedokrwiennym mózgu, w 2020 r. – 21,36% (pomimo pandemii) i 30 % w pierwszym kwartale 2022 r. Średni czas od przyjęcia do szpitala do podania leku uległ skróceniu z 90-120 minut w 2019 r. do niespełna 35 minut w 2022 r.. Rekordowy wynik to 17 minut!

Początki…

Do międzynarodowej Inicjatywy Angels Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze przystąpił na początku 2019 r. W szpitalu podjęto działania, które spowodowały, iż czas, od momentu przywiezienia pacjenta na SOR z objawami udaru mózgu do rozpoczęcia leczenia (podania leku), w przypadku części pacjentów skrócił się nawet do poniżej 30 minut. Podanie leku fibrynolitycznego, czyli takiego, którego celem jest rozpuszczenie skrzepliny (będącej często przyczyną udaru mózgu), często udaje się zastosować już podczas wykonywania tomografii komputerowej.

Praca ratowników medycznych, pracowników SOR , lekarzy neurologów oraz pracowników z zakładów diagnostycznych została skoordynowana w ten sposób, aby na każdym etapie skrócić czas koniecznych reakcji diagnostycznych i medycznych. Celem tym wszystkich działań jest spowodowanie, aby pacjent, pomimo wystąpienia objawów niedokrwienia centralnego układu nerwowego, wrócił do normalnego funkcjonowania z tak małym deficytem neurologicznym, jak tylko jest to możliwe.

Dlatego właśnie tak ważna jest współpraca na każdym etapie ratowania pacjenta i wdrożenie działań, których celem jest maksymalne skracanie czasu od przyjęcia chorego na SOR po podanie leku.

Te działania to: 

– powiadamianie SOR-u przez załogę pogotowia o pacjencie z podejrzeniem udaru

– oznaczanie pacjenta udarowego na SOR jako priorytetowego

– zakup sprzętu laboratoryjnego dla SOR umożliwiającego maksymalne skrócenie czasu oznaczania niezbędnych parametrów

– wcześniejsze powiadamianie pracowni TK celem wykonania badania „z marszu”

– wdrożenie  leczenia trombolitycznego już w pracowni TK