Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze

Google Translator

Data publikacji: 16 września 2020

Od 40 lat operuje dzieci w naszym szpitalu. Dziękujemy!

Fot. Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze

Dr n.med. Jan Nowak pracuje w naszym szpitalu od listopada 1981 r. Przyjechał do Zielonej Góry z Poznania, aby objąć na kilka lat kierownictwo oddziału chirurgii dziecięcej. Mimo, że nie planował związać się z naszym szpitalem na stałe, pracuje w nim do dziś, czyli blisko 40 lat. Dziś oficjalnie przekazał swój oddział w młodsze ręce – na stanowisku zastąpił go dr hab. n. med. Marcin Polok. Spotkanie z prezesem Markiem Działoszyńskim oraz dyrektorem ds. lecznictwa Antonim Ciachem było okazją do podziękowania za dotychczasową pracę, ale nie do pożegnania… Dr Jan Nowak nie rezygnuje bowiem z pracy zawodowej.

– Chciałbym, w imieniu swoim oraz pracowników szpitala, serdecznie podziękować doktorowi za dotychczasową ciężka pracę oraz pogratulować osiągnieć zawodowych,  do których należy zaliczyć stworzenie silnego ośrodka chirurgii i urologii dziecięcej – powiedział prezes Marek Działoszyński.

Prezes, życząc dr Nowakowi zdrowia, pokreślił, iż liczy na dalszą współpracę zawodową oraz merytoryczną pomoc w budowaniu dalszej, dobrej perspektywy rozwoju tej dziedziny medycyny w zielonogórskim szpitalu.  

Dr Jan Nowak skromnie odpowiedział, iż sam oddziału chirurgii i urologii dziecięcej nie budował. Robił to na przestrzeni lat z  sukcesywnie przybywającymi do Zielonej Góry lekarzami tej specjalności. I dzięki ich pomocy udało się odmienić to, co zastał w 1981 r. Podkreślił również, że stan wojenny wprowadzony krótko po tym, jak objął kierownictwo oddziału miał niewątpliwy wpływa na to, że zamiast 4 lat, przepracował w Zielonej Górze prawie 40. Nie udałoby się także zmienić oblicza oddziału, gdyby nie pomoc licznych sponsorów. Rozwój chirurgii i urologii dziecięcej nie byłby także możliwy bez świetnej współpracy z innymi oddziałami.  

Jak można przeczytać we wspomnieniach spisanych przez dra Jana Nowaka: „…I tak, w końcu maja 1981 r po raz pierwszy przyjechałem swoim pistacjowym golfem do Zielonej Góry na umówione spotkanie z dyr. Czesławem Wieliczką oraz lekarzem wojewódzkim dr Wiesławem Kubackim. Przyjęli mnie bardzo serdecznie i zapewnili o wszelkiej pomocy jeżeli zgodzę się objąć kierowanie oddziałem od zaraz. Nie było mi to na rękę nie tylko z powodów zawodowych, lecz przede wszystkim rodzinnych. „Lustracja” szpitala nie oszołamiała, a warunki lokalowe i wyposażenie oddziału chirurgii dla dzieci były delikatnie mówiąc dalekie od standardów, które znałem z poprzedniego szpitala…”.

Prezes Marek Działoszyński podziękował dr Nowakowi również za to, że udało mu się znaleźć godnego następcę w osobie prof. Marcina Poloka. – Kliniczny Oddział Chirurgii i Urologii w Zielonej Górze już teraz jest bardzo dobrze znany w Polsce – powiedział nowy kierownik. – I mam nadzieję, że będzie jeszcze bardzie, zwłaszcza, że stoją przed nami kolejne wyzwania.

Ciekawostką jest fakt, iż mimo związania zawodowego z Zieloną Górą, prywatnie dr Jan Nowak jest cały czas związany z Poznaniem. Jak obliczyć, w ciągu tych blisko 40 lat przejechał na trasie tych dwóch miast 1 mln 300 tys. km!