Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze

Google Translator

Data publikacji: 10 stycznia 2023

Nieinwazyjna operacja prostaty dzięki mikrokulkom

Dr. n. med. Bartosz Żabicki i prof. dr hab. n. med. Maciej Salagierski

W Pracowni Radiologii Zabiegowej Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze przeprowadza się zabieg embolizacji prostaty. To nieinwazyjna operacja, dzięki której można poprawić stan pacjentów mających trudności z oddawaniem moczu. Takie zabiegi wykonuje zaledwie kilka ośrodków w Polsce.

Przy łagodnym przeroście prostaty dochodzi do ucisku przechodzącej przez nią cewki moczowej. Pacjenci mają wtedy problemy z oddawaniem moczu, a nawet może dojść do całkowitego jego zatrzymania. Wtedy chorzy zmuszeni są do korzystania z cewnika.

– Standardowe postępowanie w takim przypadku to farmakologia, czyli podanie dwóch leków. Jeżeli to nie pomaga, to rozwiązaniem jest operacja. Te zabiegi, które my wykonujemy są znacznie bardziej inwazyjne od tych, które proponuje dr Bartosz Żabicki – mówi prof. dr hab. n. med. Maciej Salagierski z Klinicznego Oddziału Urologii.

Chodzi o embolizację prostaty, która pozwala chorym na uniknięcie powikłań związanych z leczeniem urologicznym. To na przykład wytrysk wsteczny, krwawienie czy zakażenie. Do zabiegu kwalifikują się pacjenci, u których wykluczamy raka prostaty.

Dr. n. med. Bartosz Żabicki tłumaczy na czym polega ten zabieg:

W Pracowni Radiologii Zabiegowej pod kontrolą rentgenowską, a także zaawansowanych technik obrazowania, do tętnic biodrowych wewnętrznych, które zaopatrują w krew m.in. prostatę, wchodzi się bardzo małym cewnikiem o wielkości 0,7 mm i podaje się tam drobne kuleczki o wielkości 0,25 mm. Wpływają one do drobnych naczyń prostaty zatykając je, co powoduje niedokrwienie i w efekcie obkurczenie tego organu. Dokładnie mówiąc zmniejsza się płat środkowy, który właśnie uciskał cewkę moczową. Pacjenci, którzy nie mogli oddawać moczu, po około dwóch tygodniach często mogą mieć usunięty cewnik. Poprawia się też stan tych chorych, którzy mieli problemy z oddawaniem moczu.

Dr. n. med. Bartosz Żabicki w Pracowni Radiologii Zabiegowej

– Dzięki temu nieinwazyjnemu zabiegowi przeprowadzanemu w znieczuleniu miejscowym, można poprawić stan zdrowia u 70 proc. pacjentów. Jeżeli nie zanotuje się poprawy, to wciąż pozostaje możliwość przeprowadzenia standardowej operacji – dodaje dr Żabicki.

W Pracowni Radiologii Zabiegowej wykonuje się też inne zabiegi urologiczne. Jest to na przykład hamowanie krwawienia z układu moczowego, embolizacja guzów nerek, czy też embolizację żylaków powrózka nasiennego .

Pracownia Radiologii Zabiegowej, której kierownikiem jest dr n. med. Jan Węgłowski, działa w zielonogórskim szpitalu od lipca 2020 r. Wykonuje się tam wiele wysokospecjalistycznych świadczeń medycznych w zakresie kardiologii, chirurgii naczyniowej, neurochirurgii, położnictwa i ginekologii, neurologii oraz właśnie urologii. Koszt utworzenia pracowni to niemal 10 mln zł środków własnych szpitala, z czego zakup aparatury pochłonął ponad 6 mln zł.