Data publikacji: 24 stycznia 2018

Gazeta Lubuska “Szpitalne oddziały zmieniają się dzięki zakupom aparatury” (23 stycznia 2018 r.)

Szpital się rozwija. Trwają inwestycje, pojawia się także nowy sprzęt. Niebawem ogłoszony zostanie przetarg na budowę Centrum Zdrowia Matki i Dziecka – OBEJRZYJ FILM

Już nie idziemy w ilość, ale w jakość. Sześć nowych aparatów, które tu mamy to nie wartburg, lecz mercedesy – mówił wczoraj mówił wczoraj Ireneusz Habura, kierownik klinicznego oddziału nefrologii Szpitala Uniwersyteckiego.

Katarzyna Matysiak z Czerwieńska ma 19 lat i trzy dni w tygodniu spędza w stacji dializ zielonogórskiego szpitala. Jak mówi, straciła dwa przeszczepy. Miała odrzuty i od lipca jest dializowana na nowo. Ma jednak nadzieję, że następnym razem się uda. Wczoraj korzystała już z nowej aparatury, dzięki której – jak podkreślał Ireneusz Habura, zwiększa się bezpieczeństwo pacjentów.

Nie tylko pani Kasia spędziła w szpitalu cztery godziny. Obecnie dializowanych jest 120 chorych.

Oddziałowa Maria Stasińska zauważa, że przez lata wiele się zmieniło. Kiedyś pacjenci musieli tu przebywać po 12 godzin. Teraz czas skrócił się trzykrotnie. Każdy nowy sprzęt to kolejny krok w przyszłość…

– To nie jest jednorazowa akcja. Co roku wymieniamy dwa, trzy aparaty – dodaje Ireneusz Habura. – To stacja na miarę XXI wieku. Co nie znaczy, że nie myślimy o rozbudowie. Pacjentów przybywa.

Prezes szpitala Marek Działoszyński nie kryje zadowolenia, że stacja dializ zyskała sześć nowoczesnych stanowisk. Dodaje, że w minionym roku lecznica zakupiła nowy sprzęt na kwotę ponad 15 mln zł. To przede wszystkim dotacja samorządu województwa, ale także pieniądze z ministerstwa zdrowia i własnego budżetu.

– Przeznaczyliśmy w ubiegłym roku 12,6 mln zł na sprzęt wysokospecjalistyczny, na modernizację oddziałów – mówi marszałek Elżbieta Anna Polak. – Szpital w Zielonej Górze przechodzi rewolucyjne zmiany. W ubiegłym roku uzyskał status szpitala uniwersyteckiego, wcześniej klinicznego. To wymaga odpowiednich inwestycji, zakupów, zmian. I to się sukcesywnie dzieje.

Jak przyznaje marszałek, nowy sprzęt wysokospecjalistyczny z funduszy województwa to ponad 3 mln zł. Ale to również utworzenie pracowni cytostatycznej, której otwarcie planowane jest na kwiecień.

– Prowadzone są także remonty, m.in. na oddziale ortopedycznym czy położniczym – dodaje E. Polak.

– Dziękujemy samorządowi za wsparcie finansowe. Dzięki zakupom możemy wzbogacać naszą ofertę, by leczenie pacjentów było jeszcze lepsze – podkreśla prezes Szpitala Uniwersyteckiego Marek Działoszyński.

Co się przez ostatni rok zmieniło? Wśród zakupionej z funduszy województwa aparatów jest m.in. RTG, USG (2 sztuki), laser, kardiomonitor (8 sztuk), ultrasonograf okulistyczny. Po awarii w wyniku orkanu Ksawery trzeba było też kupić nowy agregat prądotwórczy. Dzięki wsparciu z ministerstwa w lecznicy pojawił się wysokiej klasy apart RTG do operacji wewnątrznaczyniowych, wyposażenie hybrydowej sali operacyjnej na potrzeby chirurgii naczyniowej, kardiologii i kardiochirurgii, zestaw laparoskopii, wideogastroskopii, wiedokolonoskopii pediatrycznej, inkubatory, respiratory, kardiomonitory wieloczynnościowej, aparaty do nieinwazyjnej wentylacji noworodków, aparat do leczenia tlenkiem azotu, system chłodzący ciało noworodka z monitorowaniem, ssak elektryczny, aparat do monitorowania i diagnostyki zaburzeń w czasie snu. Szpital wsparło też miasto Dzięki czemu można było kupić m.in. wózek transportowy dla szpitalnego oddziału ratunkowego, aparat do nieinwazyjnego wspomagania oddechu, kardiomonitor czy USG.

– Przygotowujemy kolejny etap przekształcenia szpitala. Chcemy w tym roku wnieść aportem wszystkie nieruchomości, które dzierżawi teraz szpital. Po to, by zwiększyć aktywa szpitala i przygotować go do dużego kredytu w Banku Gospodarstwa Krajowego – podkreśla marszałek Elżbieta Anna Polak.